Już od jakiegoś czasu chciałam napisać o czymś niezwiązanym z fotografią, aby dać wam chwilę odpoczynku od zdjęć. Jednak nie miałam żadnego pomysłu, aż w końcu dotarło do mnie coś całkiem oczywistego- skoro tak chętnie piszę o fotografii, to z równie dużym entuzjazmem zajmę się inną miłością- a są nią książki. Od kiedy pamiętam wypełniały one połowę mojego życia, a ja pochłaniałam kolejne strony z prędkością światła. Mam nadzieję, że przez tą nową serię uda mi się was zarazić moją pasją, bo "kto czyta książki żyje podwójnie"- i to jest najprawdziwasza prawda :)
Co prawda już
kwiecień zbliża się do końca, ale tą serię zdecydowałam się zacząć właśnie od
marcowych perełek o okładce- zaraz sami przekonacie się dlaczego.
Jako maniaczka wyprzedażowych książek 2 z 3 dzisiejszych pozycji są złowione właśnie na przecenie, a 3 pochodzi z Empiku :).
1.
Czas Alicji Penelope Bush.
Alice dokładnie wie, kiedy jej życie legło w gruzach- od rozstania
rodziców nic nie układa się dobrze. Dziewczyna wie też dobrze, kto jest
wszystkiemu winny- jej matka! Jednak czy Alice na pewno dobrze osądziła
sytuację? Dziewczyna będzie miała okazję to sprawdzić, kiedy zrządzeniem losu
przenosi się w czasie i znów jest… małą dziewczynką! W dodatku z umysłem
nastolatki. Dzięki tej nagłej zmianie będzie miała okazję dowiedzenia się wielu
rzeczy o swojej rodzinie, a także o sobie samej.
Wielu z nas na pewno wyobrażało sobie wielokrotnie, że przenosi się w
czasie i wraca do jakiegoś wydarzenia z przeszłości. Większość chciałaby coś
naprawić i zmienić błędne decyzje, a niektórzy po prostu chcieliby przeżyć
niektóre wydarzenia jeszcze raz. Jednak czy ktokolwiek z was pomyślał, jakie
konsekwencje mógłby mieć taki wypad w przeszłość? Jak wielu rzeczy o otoczeniu,
a także o sobie można byłoby dowiedzieć się przeżywając przeszłość będąc
bogatszym o dzisiejszą wiedzę. Właśnie ten problem porusza ta książka, a robi
to w doskonały sposób- nie daje odgórnych odpowiedzi, po prostu pokazuje to na
jednym, prostym przykładzie. Powieść na pewno warta przeczytania, gwarantuję,
że się nie znudzicie J.
A gdyby tobie zdarzyła się szansa
cofnięcia się w czasie (w obrębie własnego życia), gdzie byś się udał/ udała?
2.
Imperium
wampirów Clay i Suzan Griffith
Doskonale rozumiem, że na widok słowa wampir
połowa czytających przestała czytać. Prawdą jest, że samo fantasy, a w
szczególności właśnie wampiry zawładnęły wszystkim- od filmów, przez seriale,
na książkach skończywszy. Jednak tej powieści nie da się porównać do żadnej
innej. Książka opowiada o czasach, kiedy Ziemia została przejęta przez wampiry,
a ludzie zostali zepchnięci na margines- głównie jako uciekające przysmaki.
Jednak istnieją jeszcze państwa, które dalej są niepodległe- do nich należy
Cesarstwo Ekwatorii. Dzięki małżeństwie władców zostanie ono niedługo połączone
z Republiką Ameryki, która także pozostała suwerennym państwem. Jednak podczas
podróży na granicę, okręty ekwatoriańskie zostały zaatakowane, a sama
księżniczka porwana. Na ratunek ruszy jej tajemniczy Greyfrayd. Kim tak
naprawdę jest superbohater i jak potoczą się dalej losy księżniczki, królestwa
i wojny z wampirami? Odpowiedzi szukajcie w imperium
wampirów.
Na mnie książka zrobiła niemałe wrażenie. Przede wszystkim wymyka się ze
wszystkich ram i schematów, za co ma u mnie ogromnego plusa. Zdecydowanie na
uwagę zasługuje Greyfrayd, który także zadziwia. Przede wszystkim udowadnia, że
bohaterem można być pomimo wszystko, nawet pochodzenie nie gra tu dużej roli-
wystarczy dokonać właściwego wyboru. Osobiście nie mogę się doczekać kolejnych
części, bowiem seria Imperium wampirów to
trylogia J.
Co świadczy o tym, kim jesteśmy- nasze
pochodzenie czy raczej to, jak się zachowujemy?
3. Rywalki Kiera
Cass
America żyje w świecie pozostawionym po III wojnie światowej. Na gruzach
Ameryki powstała nowa monarchia, Ilea. Państwo podzielone jest na 8 kast, z
których każda charakteryzuje się czym innym- dla przykładu America jest Piątką,
czyli artystką, a jej wybraniec Szóstką, czyli sługą. Póki co zmuszeni są do
ukrywania swojego związku, ponieważ małżeństwo z mężczyzną o niższym
pochodzeniu jest praktycznie niedopuszczalne. W tym samym czasie rozpoczynają
się Eliminacje, w których z pośród 35 dziewcząt zostanie wybrana królowa. Mimo
braku pewności, że to właśnie one zostaną wybrane, wszystkie dziewczyny wiedzą
jedno- Eliminacje z pewnością odmienią ich życie. Amercia zostaje wybrana jako
jedna z 35 dziewczyn, które zamieszkają w pałacu i będą miały szansę zostać
żoną przyszłego króla. Teraz to przed nią stoi najtrudniejszy wybór- wielka
miłość i życie w biedzie, czy królewski pałac i przystojny książę. Co wybierze
Amercia i jakie przygody spotkają dziewczyny podczas Eliminacji- tego dowiecie
się czytając Rywalki.
Do książki zachęciła mnie przeczytana dzień przed wyjazdem do Olsztyna
zapowiedź. Zrobiła na mnie tak wielkie wrażenie, że byłam pewna, że Rywalki to idealna książka dla mnie. Po
wejściu do Empiku od razu po nią sięgnęłam, a pierwsze rozdziały przeczytałam
jeszcze siedząc w samochodzie. Absolutnie się nie zawiodłam! Największe
wrażenie zrobiła na mnie główna bohaterka, która wie czego chce i dąży do celu.
Ma ogromny talent, jakim jest śpiew, oprócz tego uczy się gry na kilku
instrumentach. Kocha Jaspera i jest gotowa poświęcić dla niego swoje
dotychczasowe życie. Po dostaniu się do pałacu America wcale się nie zmienia-
nadal pozostaje szczerą, odważną i umiejącą wyrazić swoje zdanie kobietą. Jest
też mądra i troszczy się o rodzinę, wynajdując na to różne ciekawe sposoby.
Mnie książka nie zawiodła, i już nie mogę doczekać się kolejnych części (2
ukaże się w Polsce w czerwcu).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz